
A kiedy przyjdziesz -
spojrzeniem swych oczu,
dotykiem dłoni,
zniewolisz me ciało -
szepniesz jak czuły kochanek -
chodź ze mną
Wiem, nie oszukasz,
tobie
można wierzyć.
I za nim mnie zabierzesz
w krainę miłości
poproszę o małą chwilę -
by wrócić po raz ostatni
na drogę,
z trudem przebytą
z trudem przebytą
i pójdę w milczeniu za tobą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz